BMW Klub Elbląg

xxkolasxx

Witam. Jestem nowym użytkownikiem.

Tydzień temu kupiłem BME e39 520i 110kW na Vanosie z LPG Sekwencja. Automatyczna skrzynia biegów.

Po zakupie kilka razy mi zgasł podczas jazdy gdy był zimny.
Dziś umyłem silniki specjalnym preparatem i zlałem troche wodą.

Po 3 godzinach go odpaliłem wyjechałem z garazu i zgasł po minucie. od razu go odpalilem i znowu zgasl po kilku sekundach i tak ok 6 razy.... wyjechałem na droge zgasł i juz nie odpalił....
Krecił kręcił ale nie odpalił nawet nie zamruczał....

Pompa paliwa była wymieniana kilka dni temu i było wszystko ok i cały czas słychać jak pracuje i pompuje paliwo.

na szczescie zgasla 400m od odmu wiec ja zepchnelismy do garazu... odłączyłem akumulator i zostawiłem tak na 2.5 godziny.

Pozniej podlaczylem aku i odpalila od strzala.... nie gazowałem jej chcialem zaczekac zeby sie sama rozgrzala.... przy temperaturze prawie 90 stopni zgasła i dalej nie odpala.... kreci kreci i nic wiecej....

swiece cewki kable wymieniane rok temu na FEBI...

prosze o pomoc.... nawet nie moge dojechac do mechanika...

przy vanosie słychac tez takie dosc glosne cykanie...

mundek002

bez kompa się nie obejdzie

xxkolasxx

silnik wysuszony.... na razie wszystko jest OK

slimak

Zawsze myje swoje silniki i nigdy nie było z tym problemu. BTW silnik odpala się po umyciu a nie po 3 godzinach Wesoly

Stawiam na czujnik wału.

Bigos

Ja bym obstawiał za Ślimakiem. Miałem kiedyś walnięty czujnik wału i też palił bez problemu na zimnym a jak się rozgrzał to nie chciał zaskoczyć. Jak już zaskoczył to gasł nawet przy zmianie biegu po wciśnięciu sprzęgła.
Co prawda nigdy nie miałem tak, że zgasł i w ogóle nie zaskoczył, ale może po prostu mi się całkiem nie skończył ten czujnik. Nie jest on drogi, więc wymienić nie zaszkodzi.